Rower wyjechał od nas ponad miesiąc temu, więc zdążyliśmy dostać już pierwsze recenzje od jego właściciela. Jak to zazwyczaj bywa w przypadku Surly ocena jest bardzo pozytywna, rozważa on jednak uzbrojenie Karate Monkey w amortyzator, który zastąpi sztywny widelec przychodzący w komplecie z ramą.
Jeśli chodzi o komponenty to nie mieliśmy szaleć. Miało być dobrze i solidnie, ale bez niepotrzebnego przedrażania. Nie oszczędzaliśmy na kołach, bo to warto mieć od razu zrobione tak jak trzeba, niektóre mniej istotne komponenty w przyszłości prawdopodobnie ulegną jeszcze zmianie.
Kilka informacji dla wnikliwych: rama na zdjęciach to rozmiar 18″, albo inaczej M, obręcze Halo Freedom, siodło Gusset R-series, hamulce Avid BB7, kierownica Easton EA30, opony Geax Aka.